Muszę przyznać, że jestem dumna z tych zdjęć, bardzo mi się one podobają. Może tło troszkę odciąga uwagę od samego naszyjnika, ale zdjęcie z gołym manekinem i na nim naszyjnik jakoś do mnie nie przemawia, ale trzeba mieć coś dla każdego. Zainspirowałam mnie do takich zdjęć DorARTthea , która zaczęła robić zdjęcia na ciekawych tłach. Gdzieś już się z takim prezentowaniem rzeczy spotkałam co mi się bardzo spodobało, a jakoś wcześniej na to nie wpadłam. Ale już są i będzie więcej...
Właśnie zgłosiłam mój naszyjnik do wyzwania w Kreatywnym Kufrze o tematyce MOJA DUSZA. Dlaczego akurat ten?Dlaczego ten, który porównałam do mroku? Czyżby moja dusza była mroczna?Cos pewno w tym jest , ale nie tak dosłownie. Dla mnie kolor czarny obrazuje utracone marzenia, okrutne rozczarowanie, złamane serce, powracający brak motywacji i walka o każdy akt twórczy. Kamień bo moje serce, moja dusza musiały stać się twarde, aby jakoś podołać przeciwnością. Jednak gdzieś wewnątrz jest światło kryształu, które nie dało się zdominować i próbuje się uwolnić i rozbłysnąć. Te kryształki w samym środku kamienia symbolizują duszę , która chciałaby być czysta, bez skazy w harmonii z całym ciałem i umysłem, która chciałaby jaśnieć całym swym blaskiem. Symbolizuje to, że nigdy się nie poddaję i walczę mimo wszystko.A ten blask dedykuje mojej córci, istotce której trzeba wpajać światłość.
Koronka- ponieważ to dusza też romantyczna.
Srebrny listek to dusza tęskniąca do natury, ale ta tęsknota musiała zostać zamieniona w materię stałą niczym metal, z którego listek jest wykonany.
